Blisko 60 uczestników wzięło udział w 37 szkoleniu Animatorów Turystyki
Szklarska Poręba miejscem pobytu elity opolskiej turystyki
Opolscy Animatorzy turystyki w 2024 roku spotkali się na dorocznym szkoleniu w sercu Karkonoszy, czyli Szklarskiej Porębie. Miejscem pobytu działaczy PTTK z całego województwa było urocze miejsce z dala od centrum, ośrodek JAŚ z miłą obsługą i dobrym jadłem usytuowany w Szklarskiej Porębie Dolnej, tuż na granicy Gór Izerskich z Karkonoszami. W pobliżu ośrodka usytuowany był stary cmentarz z najstarszym kościołem w tym mieście, sędziwa lipa sądowa oraz sudeckie szlaki górskie prowadzące do bardzo interesujących obiektów i miejsc. Takie spotkania odbywają się na koniec września i noszą nazwę Wojewódzkiej Narady Animatorów Turystyki. Spotkania te możliwe są poprzez wsparcie Urzędu Marszałkowskiego w Opolu, szczególnie dzięki przychylności Wicemarszałka Województwa Opolskiego Zbigniewa Kubalańcy.
Szkolenie i wyróżnienia
Spotkania szkoleniowe poprowadził Honorowy Członek PTTK oraz wiceprezes ZG PTTK Lucjusz Bilik, który pokrótce opowiedział o działaniach naszego towarzystwa w mijającym sezonie. Podkreślił znaczenie pracy ze szkołami, młodzieżą i organizowanie większych imprez zarówno dla przedszkolaków, szkolniaków, jak i seniorów. Istotne są te ogólnopolskie, jak Konkurs Krasomówczy, czy Poznajemy Ojcowiznę, ale także Rajd Malucha w Prudniku, czy Rajd Rowerowy w Brzegu, albo Tatry jesienią z Klubem Świstak. O działalności Rady Młodzieżowej opowiedziała Wilhelma Barańska prezes brzeskiego oddziału PTTK. Przypomniano także 50-letnią działalność Klubu Górskiego „Świstak” w Opolu, organizatora Jesiennego rajdu tatrzańskiego.
Czas wędrówek i zabawy
Na zakończenie każdego wieczoru o planach turystyczno-krajoznawczych podczas naszego wyjazdu mówili: nestor i Honorowy Przodwonik GOT Dolcio Mikulec oraz z młodszego pokolenia Jarosław Srębacz-Przewodnik Sudecki. Uczestników było wielu, a pomysłów na wędrówki także dużo, niektórzy korzystali z oferty prowadzących i autokaru, a inni chadzali swoimi ścieżkami. Ważne, że wszyscy wyjechaliśmy bogatsi o doświadczenia, podpowiedzi starszych animatorów, zadzierzgnięte przyjaźnie i pewność, że nadal będziemy działać i wędrować. Zwiedziliśmy m.in.: Szrenicę i Śnieżkę oraz Wysoki Kamień, Karpacz i Szklarską Porębę, Chatę Walońską, Sztolnie Pirytu, wodospady Szklarki i Kamieńczyka, ponadto Złoty widok oraz na powrocie Muzeum multimedialne K.P.N. oraz Pałac Schaffgotschów w Sobieszowie.
Był też wieczorami czas na zabawę przy akordeonie, gitarze, śpiewanie piosenek turystycznych, a nawet wspólne tańce oraz długie Polaków rozmowy w podgrupach. Takie wyjazdy budują więzi i doprowadzają do planowania wielu działań okołoturystycznych.
Podsumowanie
Tegoroczny wyjazd był mniej radosny niż w latach poprzednich, bo cieniem kładły się wiadomości od PTTK-owców mieszkających na terenach zalanych. Niektórzy nie przyjechali z nami, bo porządkują ślady wielkiej wody. Wyjazdowe szkolenie zwane w skrócie WNAT to czas intensywnych działań: omawiania najnowszych przepisów dot. turystyki, nowości sprzętowych dla aktywnych turystów, sprawozdania z najciekawszych imprez wojewódzkich, podsumowanie kalendarza wojewódzkiego i planowanie działań na rok następny. Wymiana swoich doświadczeń procentuje. Niemalże każdy powiat w naszym województwie ma swoje okołoturystyczne działania aktywizujące młodzież i seniorów.
Musimy na zakończenie zadać sobie pytanie: Gdzie spotkamy się za rok ?
Tekst: Jan Janota